Szpital Ogólny doprowadził nas do łez, żegnając się z Gregorym
Źródło: zrzut ekranu ABC Wiemy, że u Gregory’ego po raz pierwszy zdiagnozowano ALS Szpital Generalny że jego czas w Port Charles pewnego dnia dobiegnie końca. Wiedzą o tym także jego rodzina i najbliżsi. Nie oznacza to jednak, że jego ostatnie dni były łatwe.
„Cyrus” ze szpitala ogólnego znów w kajdankach: oto dlaczego
Zabicie Eve sezon 1
Szczególnie wzruszająca wydaje się zeszłotygodniowa rozmowa Tracy i Gregory'ego na temat tego, jak by wyglądało, gdyby spotkali się kilkadziesiąt lat wcześniej. Było to potwierdzenie ich uczuć i realności sytuacji. Gregory umierał i nic nie mogli na to poradzić. Ich wspólny czas, bez względu na wszystko, dobiegał końca.
I choć byliśmy bardzo szczęśliwi, że Gregory przetrwał ślub Chase’a i Brooka Lynnów – przy dużym wsparciu Tracy – wygląda na to, że ten koniec w końcu nadszedł.

Pod koniec poniedziałkowego odcinka 20 maja, gdy Gregory leżał w łóżku, rozmyślał o swoim życiu, począwszy od dzieciństwa, aż po pożegnanie z bliskimi po ślubie. Jego ostatnią myślą było pożegnanie się z Violet, przytulenie Chase'a i delikatne pocałowanie Finna w czoło.
Potem, gdy usłyszeliśmy głos Violet mówiący „Dobranoc, dziadku”, Gregory zamknął oczy, opuścił ramię i odpłynął. To było wzruszające i rozdzierające serce. Ale było to też piękne, delikatne pożegnanie z gatunkiem, który często szokuje śmiercią, zniknięciami i wyjściami.
ile trwa nowy film o Barbie
Chociaż jest dzień i zawsze istnieje szansa na powrót – czy to w formie duchowych wizyt, czy retrospekcji – i odesłanie go w ten sposób, mamy wrażenie, że tak naprawdę to naprawdę ostatni raz, gdy widzimy Gregory’ego. I to jest w porządku.

wyjaśniono zakończenie filmu o zabójcy
Dramat jest w porządku, ale nie zawsze trzeba go zwiększać do 10, aby uzyskać mocne, emocjonalne momenty. Gregory miał piękny koniec, który pokazał nam, że pożegnanie zawsze będzie bolesne, ale może też być spokojne.
Zanim wyruszysz, spójrz na śmierć bohaterów mydlanych, która uderzyła nas tak mocno, że prawie zabili nas w galerii zdjęć poniżej.
