Kto podkłada głos Samowi Fisherowi w Splinter Cell: Deathwatch
Splinter Cell: Straż Śmierci po raz pierwszy od ponad dekady dał Samowi Fisherowi nową historię w serii skradanek i chociaż może być równie niebezpieczny jak zawsze, tajny agent brzmi zupełnie inaczej w adaptacji Netflixa. Przez większą część filmu podkładał mu głos Michael Ironside Splinter Cell gry Szorstki głos Sama stał się sławny.
zurg
Ironside zapewnił groźny i bezpośredni ton, który pomógł Samowi stać się rozsądnym agentem, jakim jest dzisiaj, a aktor głosowy dodał także spokojnego akcentu tej postaci, co czyni go niesamowicie wielowarstwowym. Jednak z Splinter Cell: Straż Śmierci oś czasu rozgrywająca się 10 lat po grach Netflix wybrał nową osobę do roli głównego bohatera.
Podążanie w nowym kierunku zawsze było ryzykowne, ale ta decyzja pomogła przekonać fakt, że Sam odchodzi z emerytury i nie jest już wiosennym kurczakiem, wykonującym swoją ostatnią misję w Splinter Cell: Straż Śmierci koniec 1 sezonu czuć się tym bardziej onieśmielająco. Na szczęście nowy aktor głosowy Fishera dał niezapomniany występ.
Liev Schreiber gra Sama Fishera w Splinter Cell: Deathwatch
Najbardziej znany z ról w Raya Donovana Początki X-Men: Wolverine i ostatnio Przyłapany na kradzieży Liev Schreiber wcielił się w rolę Sama Fishera Splinter Cell: Straż Śmierci . Nie jest mu obce łączenie akcji i dramatyzmu, a jego stanowczy głos idealnie pasuje do głosu Sama, co czyni Schreibera doskonałym wyborem do przeniesienia kultowego agenta na mały ekran.
Chociaż najbardziej znany jest z projektów aktorskich, w których wykorzystuje swój głos Spider-Man: In the Spider-Verse jak Wilson Fisk sprawia, że superbohater jest jednym z filmów Najlepsze filmy wszechczasów Lieva Schreibera . Dlatego nie powinno być wielkim zaskoczeniem, że czuje się w drużynie jak w domu Splinter Cell adaptacji i niewątpliwie jest jedną z głównych atrakcji serialu.
Kiedy rozeszła się wiadomość, że Ironside nie wcieli się ponownie w rolę Sama Fishera, co zrozumiałe, wywołało pewne zaniepokojenie wśród wieloletnich fanów. Jednakże w miarę pojawiania się zamienników Schreiber z pewnością zapewnia wszystkie cechy, z którymi się zwykle kojarzą Splinter Cell Miejmy nadzieję, że główny bohater i jego powrót w sezonie 2 zostaną powitani z otwartymi ramionami.
Darren Criss
Dlaczego Michael Ironside nie zagrał Sama Fishera w Splinter Cell: Deathwatch
Splinter Cell: Straż Śmierci to nie pierwszy raz, kiedy Michael Ironside nie podkładał głosu Samowi Fisherowi, ponieważ on również został zastąpiony Splinter Cell: Czarna lista ponieważ Ubisoft potrzebował aktora, który również potrafiłby przechwytywać ruch, ale w przypadku serialu Netflix sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Ironside otworzył się Obsada Lieva Schreibera w roli Sama Fishera w Splinter Cell anime sugerujące, że zaproponowano mu inną rolę w serialu, ale ją odrzucił, ponieważ ludzie natychmiast skojarzyliby jego głos z głównym bohaterem. Wspomniał również, że jego wiek miał znaczenie, ale biorąc pod uwagę, że nadal jest aktywnym aktorem, prawdopodobnie nie był to czynnik decydujący o zerwaniu umowy.
Michael Ironside podkładał głos Samowi Fisherowi w latach 2002–2010, po czym ponownie wcielił się w tę rolę w filmie Ghost Recon: Wildlands (2017) i Ghost Recon: Punkt przerwania (2019).
kiedy wyjdzie Spider Man Beyond the Spider Verse?
Wygląda na to, że Netflix po prostu chciał, aby Sam miał nowe brzmienie i choć nie chciał okazać braku szacunku Ironside’owi, całkowicie go odsuwając na bok, weteran zdecydował się odmówić jakiegokolwiek zaangażowania w tę produkcję. Splinter Cell: Straż Śmierci prawdopodobnie po to, aby pomóc fanom łatwiej inwestować w wersję Schreibera, pokazując, że kilkadziesiąt lat później nadal dba o tę postać.
