Michael J. Fox nie bez powodu nienawidził „Jeżdżenia DeLoreanem” w „Powrocie do przyszłości”.
Pomimo tego, jak kultowy jest DeLorean Powrót do przyszłości Michael J. Fox wyjawia, że nienawidził nim jeździć. Fox zagrał Marty'ego McFly'a w Powrót do przyszłości kino i nakręcił wiele scen we wnętrzu pojazdu DeLorean, którym on i doktor Emmett Brown (Christopher Lloyd) podróżowali w czasie.
który podkłada głos smokowi w Damsel
W 2025 r. przypada 40. rocznica debiutu pierwszego filmu w 1985 r. Fox napisał Future Boy: Powrót do przyszłości i moja podróż przez kontinuum czasoprzestrzenne . Książka, która ukazała się 14 października, jest pierwszoosobową relacją z czasów, gdy stacja Fox kręciła ten klasyczny film w wieku 23 lat.
W Przyszły chłopiec Fox szczerze pisze o swoich doświadczeniach związanych z kręceniem scen w DeLoreanie. Wie, że większość widzów uważa, że taka scena miałaby miejsce, biorąc pod uwagę status samochodu w kulturze popularnej 'Fajny' filmować. Fox rozwiewa tę kwestię, podkreślając, że był to pojazd wycofany z produkcji „pierdolony samochód” wyglądało to dobrze tylko dzięki pracy wykonanej przez ekipę od efektów specjalnych.
Ujawnia również, że w samochodzie znajdował się kondensator strumieniowy i inne elementy science-fiction „metaliczny i ostry o szorstkich krawędziach”. Oznaczało to, że ilekroć siadał na miejscu kierowcy, jego ciało było skaleczone i posiniaczone. Sprawdź wyjaśnienie Foxa poniżej:
Będę jeździć DeLoreanem. Wiem, o czym myślisz… super! Na początku też tak myślałem, ale wkrótce znienawidziłem jazdę DeLoreanem. Przede wszystkim spójrzmy prawdzie w oczy – to gówniany samochód. Powolne przyspieszanie w przypadku tanich spotkań – i to zanim nasza ekipa od efektów specjalnych dodała swoje trzy centy (lub w sumie kilka milionów dolarów).
Te wyrafinowane akcesoria – kondensator strumieniowy oraz różne zegary i ozdobniki – są raczej metaliczne i ostre o szorstkich krawędziach. Po tej pierwszej nocy na siedzeniu kierowcy i przez resztę filmu moje ręce są skrzyżowane z ranami szarpanymi, posiniaczone kostki i łokcie posiniaczone od uderzenia w przestrzenną konsolę. Jak to mówią w show-biznesie, ból jest tymczasowy, film jest na zawsze.
Anegdota Foxa stanowi znaczący dodatek do stale rosnącej mitologii Powrót do przyszłości historia za kulisami . To odkrycie częściowo odsłania kurtynę dotyczącą „magii filmu”, która towarzyszyła filmowi, w tym obszernej pracy wykonanej przez zespół ds. efektów specjalnych. Chociaż ostateczny wynik jest uwielbiany i nadal niezmienny, czasami był bolesny dla Foxa.
Aktor znany jest ze swojego dobrego poczucia humoru, które widać w tej części Przyszły chłopiec kiedy mówi „Ból jest tymczasowy, film jest wieczny”. Choć ma to charakter humorystyczny, jest w tym sporo prawdy 'na zawsze' zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak Marty McFly i DeLorean są zakorzenieni w historii kina i kultury popularnej.
Oprócz fizycznych skutków, jakie te sceny odcisnęły na Foxie, jego słowa podkreślają również, że gdyby nie to Powrót do przyszłości z DeLoreanem samochód nie miałby tak korzystnego dziedzictwa. Wycofano go już z produkcji, zanim pierwszy film trafił do kin w 1985 roku, i wykorzystano go w filmie ze względu na futurystyczną estetykę, a nie ze względu na rzeczywiste właściwości samochodu.
40-lecie dla Powrót do przyszłości w każdych okolicznościach jest doniosły, ale wydaje się jeszcze bardziej wyjątkowy, gdy Fox udostępnia za pośrednictwem serwisu Fox nowe i szczere historie zza kulis Przyszły chłopiec .
