Ulubiony odcinek biurowy Johna Krasińskiego jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych
Może to być zaskoczeniem, ale ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro jest także jednym z najbardziej kontrowersyjnych rozdziałów w całej serii. Znany ze swojej kultowej roli Jima Halperta, Krasiński często zastanawiał się czule w swoim czasie w gałęzi Scranton w Dunder Mifflin, ale kiedy naciskał na swój ulubiony moment z serialu, nie wybrał szczerego dowcipu ani romantycznej sceny Jim-i-Pam. Zamiast tego wybrał odcinek, który, choć niezaprzeczalnie niezapomniany, wywołał gorącą debatę od czasu emitowania. Dla niektórych fanów jest to zabawna i odważna wczesna huśtawka. Dla innych jest to uprzywilejowany nieporozumienie, który popchnął niezręczną komedię serialu do niewygodnej skrajności.
Mimo że Biuro Zostałby ukochanym komediowym Juggernautem, odcinek Krasiński wyjechał na długo przed tym, jak serial naprawdę znalazł pozycję. Nadawał się podczas skalistych wczesnych dni serii, kiedy Biuro wciąż próbował odróżnić się od brytyjskiego poprzednika. Fakt, że ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro jest także tym, który ostatecznie został wyciągnięty z Syndication, wiele mówi o tym, jak komedia zmieniła się w latach od tego czasu. Odcinek, o którym mowa, jest Dzień Różnorodności sezonu 1, jeden OD najbardziej wywołujących debatę momentów w historii serialu.
John Krasiński nazwał „Diversity Day” swoim ulubionym odcinkiem biura
Zaskakujący wybór Krasińskiego pokazuje jego uznanie dla najwcześniejszych i najodważniejszych kreatywnych huśtawek serialu
Ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro nie jest z późniejszych sezonów, kiedy serial osiągnął krok, ale raczej z niepewnych wczesnych dni sezonu 1. W wywiadzie dla 2018 roku z Ludzie (via Wieśniak ) , Krasiński ujawnił, że Dzień Różnorodności zajmuje szczególne miejsce w jego sercu. Pomimo tego, że był to tylko drugi odcinek serialu, wywarło silne wrażenie zarówno fanom, jak i członkom obsady ze względu na niezręcznie niezręczny humor i nieustraszony komentarz do kultury w miejscu pracy. Dla Krasińskiego był to moment, w którym zdał sobie sprawę Biuro Był gotów wejść na swój wyjątkowy ton - i uwielbiał go.
szybki x czas działania
Dla Krasińskiego blask różnorodności był odważność i sposób, w jaki ludzie się skręcili - nie dlatego, że był obraźliwy ze względu na to, ale dlatego, że utrzymywał lustro niezręczne podejście korporacyjnej Ameryki do różnorodności.
W Dzień Różnorodności korporacja wysyła przedstawiciela do Dunder Mifflin, aby przeprowadził seminarium po tym, jak Michael Scott (Steve Carell) podszywa się pod Chrisa Rocka podczas spotkania, wywołując falę paniki HR. Michael, nigdy nie rezygnuje z kontroli, bierze sprawy w swoje ręce i prowadzi niezwykle nieodpowiednią i głuchą sesję treningową różnorodności. Poniżej znajduje się jedna z najbardziej niewygodnych i niesławnych scen Biuro Historia: Pracownicy zmuszeni do noszenia kart indeksowych z etykietami rasowymi lub kulturowymi, jednocześnie próbując odgrywać się w tożsamości.
Krasiński wyjaśnił, że w tym odcinku on i obsada po raz pierwszy zobaczyli, że Steve Carell zostali w pełni Michael Scott. Chwila Biuro U.S. Pilot był bardziej kopiowaniem z wersji w Wielkiej Brytanii, Diversity Day nadał amerykańskiej serii głosu. Ten głos był ryzykowny, puszczenie granic i nie zawsze wygodne. Dla Krasińskiego blask różnorodności był odważność i sposób, w jaki ludzie się skręcili - nie dlatego, że był obraźliwy ze względu na to, ale dlatego, że utrzymywał lustro niezręczne podejście korporacyjnej Ameryki do różnorodności. To ogromny powód, dla którego ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro Wciąż wyróżnia się dwie dekady później.
widziałem 11
Biuro's 'Diversity Day' Controversy Explained & Why It Was Pulled From Syndication
Odcinek został skrytykowany za niewrażliwość na rasę, co prowadzi do spokojnego usunięcia z syndykacji
Chociaż ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro Pomógł serialowi znaleźć swój komediowy głos, Dzień Różnorodności jest daleki od powszechnie kochanego. W rzeczywistości stała się jednym z najbardziej kontrowersyjnych odcinków w całym serialu. Kiedy po raz pierwszy został wyemitowany w 2005 roku, odcinek wywołał debatę na temat przedstawienia błędnej próby Michaela w szkoleniu różnorodności. Jednak wiele lat później, w miarę wzrostu świadomości kulturowej i standardów reprezentacji w mediach, odcinek spotkał się z odnowioną kontrolą. W końcu, Dzień różnorodności został nawet wyciągnięty z syndykacji na niektórych rynkach w 2021 r. (przez MSN ) , skutecznie szorowanie go z powtórki telewizyjnej.
PowiązanyTak, odcinek „Dzień różnorodności” biura został wyciągnięty z syndykacji - wyjaśnił kontrowersje
Dzień Różnorodności to drugi odcinek biura i jest kontrowersyjny, prowadzący niektórych fanów do myślenia, że kiedyś został wyciągnięty z syndykacji.
Posty
Kontrowersje koncentrują się na tym, jak dzień różnorodności zbliża się do rasy, stereotypów i wrażliwości w miejscu pracy. Chwila the episode is clearly satirical, mocking how corporations often handle these issues with superficial gestures, it also relies heavily on racial stereotypes and uncomfortable jokes to make its point. W szczególności niesławna scena karty indeksu narysowała intensywną krytykę, a każdy pracownik nosił kartę z etykietami takimi jak Azjatka, Żydów lub Indian, i jest proszony o interakcję na podstawie tych identyfikatorów. Chodziło o ujawnienie absurdu rasizmu i polityki różnorodności korporacyjnej, ale egzekucja sprawiła, że wielu widzów czuje, że żarty posunęły się za daleko.
Nawet fani Biuro są podzielone w Dzień Różnorodności.
NBC nigdy oficjalnie zakazał odcinka Dnia Różnorodności Biuro , ale został usunięty z pakietów syndykacji i platform streamingowych w niektórych regionach. Tego rodzaju ciche usunięcie odzwierciedla, w jaki sposób wrażliwe sieci i dystrybutorzy stają się o starszych treściach, które nie są zgodne z obecnymi standardami. Chociaż odcinek pozostaje dostępny na platformach takich jak Peacock, często ma ostrzeżenie o treści lub jest głęboko schowany w ofertach odcinków serialu.
Nawet fani Biuro są podzielone w Dzień Różnorodności. Some argue it’s a necessary piece of the show’s DNA, capturing its early willingness to push boundaries. Others believe it’s an outdated relic that crossed too many lines. Yet fakt, że ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro jest także tym, który wielu trudno oglądać, jak naprawdę jest złożona jego dziedzictwo.
Biuro And Michael Scott Would Still Change A Lot After 'Diversity Day'
Program ewoluował dramatycznie po sezonie 1, zmiękczając Michaela i znajdując bardziej zrównoważony ton
Chociaż ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro był Dzień Różnorodności, że wczesny rozdział jest teraz bardziej odstającym niż plan. Nadgodziny, Biuro ewoluował znacząco jako program - nie tylko tonem, ale w sposób, w jaki zajmował się wrażliwymi tematami i scharakteryzował Michaela Scotta. Pod koniec sezonu 1 było jasne, że potrzebna była pewna realibracja. Biuro Sezon 2 znacznie złagodził krawędzie Michaela, czyniąc go mniej szorstkim szefem i bardziej sympatycznym, błędnym głupkiem. Ta zmiana dokonała Biuro Bardziej powiązane i pomogło umocnić swój status nowoczesnego sitcomu klasycznego.
Późniejsze kontrowersyjne epizody (takie jak molestowanie seksualne, gejowskie polowanie na czarownice i scott) były nadal prowokujące, ale niosły więcej niuansów
Dzień różnorodności popchnął kopertę tak mocno, że Biuro Pisarze szybko zdali sobie sprawę, że muszą zwiększyć równowagę między ostrą komedią a prawdziwym sercem. Późniejsze kontrowersyjne epizody (takie jak molestowanie seksualne, gejowskie polowanie na czarownice i scott) były nadal prowokujące, ale niosły więcej niuansów and often gave Michael a chance to grow or reflect. The writing matured as the series continued, and so did the characters. Even Dwight, who started off as a one-note oddball, became more human over time.
Seria prawników Lincolna
Z perspektywy czasu Dzień Różnorodności służy jako migawka Biuro w najbardziej surowym i niefiltrowanym. Oglądanie było eksperymentalne, nerwowe, a czasem niewygodne. Właśnie dlatego ulubiony odcinek Johna Krasińskiego Biuro jest taki ważny. Reprezentuje punkt zwrotny, zarówno dla serii, jak i Michaela Scotta. Bez tego, Biuro Być może nigdy nie podjęło ryzyka, które zdefiniowało jego tożsamość. Ale musiał także wzrosnąć poza tym odcinkiem, aby stać się fanami serialu, w którym ostatecznie się zakochali.
