Ile lat miałby teraz Carl Grimes w The Walking Dead?
- Śmierć Carla Grimesa pozbawiła fanów możliwości bycia świadkiem ciągłego rozwoju jego postaci jako jednej z najbardziej dynamicznych młodszych postaci w serialu.
- Dojrzałość Carla jest widoczna nawet w wieku 16 lat, gdy demonstruje swój rozwój, mówiąc swojemu ojcu Rickowi, że to on musi się poniżyć.
- Potencjał powrotu Carla i odkrycia jego dorosłego życia jest intrygujący, ale wygląd aktora Chandlera Riggsa może obecnie nie odpowiadać wiekowi bohatera, jeśli nie zostaną wprowadzone pewne zmiany i fascynująca fabuła.
Chodzące trupy Carl Grimes (Chandler Riggs) może już nie istnieć, ale gdyby był obecny na obecnej osi czasu, warto zastanowić się, ile miałby lat. Śmierć Carla pozbawia fanów możliwości dalszego rozwoju postaci, prawdopodobnie jednej z najbardziej dynamicznych młodszych postaci w serialu. Po obejrzeniu go, jak przechodził od bliskiej śmierci jako 12-latek w sezonie 2, przez utratę oka w wieku mniej więcej 14 lat, aż do ugryzienia i śmierci w sezonie 8 jako 16-latek, intrygujące jest wyobrażenie sobie, co by zrobił. co zrobił w swoim dorosłym życiu, gdyby żył.
Jego dojrzałość jest już widoczna w wieku 16 lat, kiedy w ostatnich chwilach mówi Rickowi Grimesowi (Andrew Lincoln), że to on musi się poniżyć; że dorósł. Wydarzenia z kolejnych sezonów dają pewien wgląd w to, co musiał pokonać, a mianowicie „śmierć” Ricka, Wojnę Szeptaczy i Wspólnotę Narodów, a wszystko to trwało wiele lat. Nie wspominając o wielu postaciach, których Carl nie miał okazji poznać, jak na przykład jego przyrodni brat RJ Grimes i Hershel Rhee.
W The Walking Dead Carl Grimes miałby teraz około 30 lat
Chociaż do końca sezonu 8 Carl nie żyje zaledwie od około tygodnia, premiera sezonu 9 popycha historię do przodu o półtora roku. A kiedy widzowie żegnają się z Rickiem w piątym odcinku, następuje największy jak dotąd przeskok w czasie – 6 lat. W pozostałych sezonach serialu ostatni duży skok w czasie przypada na rok pod koniec ostatniego sezonu. To oznaczałoby, że Carl miałby około 25 lat pod koniec programu dla rodziców.
Najnowszy spin-off, The Walking Dead: Martwe miasto , rozpoczyna kolejny ogromny przeskok na Chodzący trup oś czasu. The Martwe miasto premiera rozgrywa się 5 lub 6 lat po wydarzeniach z końca ostatniego sezonu serialu macierzystego. To oznaczałoby, że Carl miałby około 30 lat w dzisiejszych czasach franczyzy. Martwe miasto podąża za Neganem (Jeffrey Dean Morgan) i Maggie Rhee (Lauren Cohan) z misją ratowania Hershela, który jest teraz mniej więcej w wieku Carla, gdy zmarł. 30-letni Carl niewątpliwie otworzyłby przestrzeń do zbadania większej liczby dorosłych obowiązków tej postaci i pozwoliłby Hershelowi zastąpić Carla Grimesa, ostatecznie wypełniając luki w tym, jak mogło wyglądać życie Carla, gdy był nastolatkiem.
Wiek Carla utrudni mu przyszłość Walking Dead
Wyczekiwany spin-off The Walking Dead: Ci, którzy żyją potencjalnie budzi jeszcze większą ciekawość, co by było, gdyby Carl wciąż był w pobliżu. Biorąc pod uwagę, że Ricka nie było od początku 9. sezonu, przegapił także ważne wydarzenia, z których jednym były narodziny jego drugiego syna. Gdyby Carl mógł wrócić, spotkanie ojca z synem byłoby interesujące, biorąc pod uwagę, jak bardzo Carl by się zmienił, gdy stał się dorosły i jak zahartowany musi być Rick po izolacji od rodziny i służbie w armii Republiki Obywatelskiej (CRM ).
Zainteresowanie Riggsa powrotem w roli Carla Grimesa oznacza, że teoretycznie starszy Carl ponownie zagości na małym ekranie. Jednak Riggs ma 24 lata w 2023 r. i wygląda bardzo młodo. Jeśli nie liczyć jasnego zarostu i krótszych włosów, aktor nie wygląda zbytnio inaczej niż wtedy, gdy nosił opaskę na oku. Tak więc, podczas gdy ulubieniec fanów powraca do Chodzące trupy byłoby ekscytujące, może nie być wystarczająco wiarygodne bez kilku kolejnych lat u Riggsa i wystarczająco wciągającej fabuły.
