Co David Krumholtz myślał o odcinku „Święte Mikołaje” Bernarda Elfa
- David Krumholtz wspomina swój powrót w roli Bernarda w „Świętych Mikołajach”, omawiając znaczenie tej postaci i jego podróży po filmie „Święty Mikołaj”.
- Odcinek Bernarda w Świętych Mikołajach zagłębia się w historię Świętego Mikołaja i elfów, oferując świeże spojrzenie na ich pochodzenie i historię mitu.
- Krumholtz wyjaśnia, dlaczego Bernarda nie było w Świętym Mikołaju 3, podając konflikty w harmonogramie i dewaluację postaci jako powody swojej decyzji.
Bernard to jedna z najlepszych postaci w serialu Święty Mikołaj , a aktor David Krumholtz ma kilka wnikliwych przemyśleń na temat swojego powrotu do Disney+ Mikołaje . The Święty Mikołaj serii, począwszy od hitowego filmu z 1994 roku Święty Mikołaj , stał się podstawą kina wakacyjnego. Urok, humor i chwytająca za serce opowieść o przypadkowej przemianie Scotta Calvina (Tim Allen) w Świętego Mikołaja urzekły widzów na całym świecie. Integralną częścią tej magii jest Bernard Elf Krumholtza, postać uwielbiana za swą mądrość, dowcip i elfie dziwactwa. Bernard stał się symbolem czarującego świata Bieguna Północnego, ucieleśniając ducha Bożego Narodzenia w swoich interakcjach zarówno z elfami, jak i ludźmi.
Od wydania Święty Mikołaj , David Krumholtz poszerzył swoje portfolio, przyjmując różne role, które pokazują jego możliwości aktorskie. Z seriali telewizyjnych np Dobra żona do ról w najważniejszych filmach, takich jak Isidor Isaac Rabi w Oppenheimera Krumholtz nie stronił od eksploracji różnych gatunków i postaci. Jego post z podróży -Święty Mikołaj stanowi dowód jego wszechstronności i zaangażowania w swoje rzemiosło. Mimo to jego powrót do roli Bernarda w Mikołaje rzucać był dla fanów momentem nostalgicznej radości, rozpalającym na nowo magię, którą kiedyś przeniósł na duży ekran.
Powiązany Mikołaje, sezon 3: czy to się stanie? Obsada, historia i wszystko, co wiemy
Mikołaje już od dwóch sezonów wnoszą do Disney+ mnóstwo świątecznej radości, a oto wszystko, co wiemy o sezonie 3.
Odcinek Bernarda „Święte Mikołaje” odkrywa, kim naprawdę jest Święty Mikołaj
W specjalnym odcinku z udziałem Bernarda Elfa Mikołaje , telewizyjna kontynuacja wakacyjnej serii, widzowie zostają zabrani w podróż, która zagłębia się w historię Świętego Mikołaja i elfów . David Krumholtz powraca do swojej kultowej roli w sezonie 1, odcinku 5, „Rozdziale 5: Across the Yule-Verse” i podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat znaczenia odcinka (za pośrednictwem Tygodnik Rozrywki ). ' W moim odcinku dowiadujemy się wiele o tym, kim naprawdę jest Święty Mikołaj, kim był, kim są elfy i dlaczego istnieją ,' on tłumaczy. Odcinek Bernarda nie tylko powraca do bohaterów; bada ich pochodzenie, wnosząc nową głębię do ukochanej opowieści bożonarodzeniowej. Pełne komentarze Krumholtza to:
„W moim odcinku dowiadujemy się wiele o tym, kim naprawdę jest Święty Mikołaj, kim był, kim są elfy i dlaczego istnieją. Wszystko to zostało przedstawione z pewnej perspektywy, zamiast po prostu zaakceptować fakt, że gdzieś na szczycie Ziemi żyją szpiczaste elfy pracujące dla wesołego, brodatego, grubasa. Jest to połączenie rzeczywistej historii mitu Świętego Mikołaja, o którym pisano od setek lat, oraz kilku nowych rzeczy, które pozwolą nadać temu wszystkiemu sens. To naprawdę, naprawdę genialne.
Kiedy to przeczytałam, bardzo mnie to wzruszyło. To prawdziwa, autentyczna próba uporządkowania rodu Świętego Mikołaja i elfów. Masz więc pojęcie, co dokładnie wydarzyło się tamtej nocy w pierwszym filmie, kiedy Święty Mikołaj spadł z dachu Scotta Calvina, dlaczego Scott Calvin stał się Świętym Mikołajem, dlaczego to był on, a nie ktoś inny. Czy Mikołaj naprawdę umarł spadając z dachu? Co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy? Co właściwie dzieje się z Mikołajami i elfami? Nie zdradzając zbyt wiele, przypomina to wielowątkową historię Bożego Narodzenia.
Krumholtz podkreśla, że jest to połączenie tradycyjnej mitologii Świętego Mikołaja ze świeżymi, kreatywnymi elementami, które pozwalają na pełniejsze zrozumienie magii Świąt. Aktor wyraża swój głęboki związek ze scenariuszem, podkreślając wysiłki na rzecz ustalenia rodu Świętego Mikołaja i elfów. Serial pozostawił wiele pytań bez odpowiedzi: co naprawdę wydarzyło się tej nocy, gdy Scott Calvin został Mikołajem? Jaki jest los Mikołajów i elfów w tym wszechświecie? Chociaż Mikołaje nadal pozostawia pytania bez odpowiedzi, „wielouniwersalna historia pochodzenia” wyjaśnia te ciągnące się od dziesięcioleci tajemnice , aczkolwiek w naciągany sposób, który całkowicie na nowo definiuje narracyjne granice powieści Święty Mikołaj wszechświat.
Dlaczego Bernarda nie było w Świętym Mikołaju 3
Zastanawiając się nad nieobecnością Bernarda Święty Mikołaj 3 David Krumholtz przedstawia zniuansowaną perspektywę. Chociaż konflikty w harmonogramie były częścią problemu, na jego decyzję miały również wpływ traktowanie postaci Bernarda w Święty Mikołaj 3 scenariusz (przez Sęp ). ' Postać została trochę zdewaluowana, – zauważa, wskazując na zmianę w istocie Bernarda, która nie pokrywa się z jego wizją. Krumholtz szczerze dzieli się swoimi przemyśleniami na temat trzeciej części, uznając wyjątkowość dwóch pierwszych filmów, ale zauważając inny ton trzeciej. Aktor wyjaśnił:
Cóż, historia o moim harmonogramie jest prawdziwa, ale w jakiś sposób także nieprawdziwa. Tak, właśnie tak się czuję. Bernard był w trzecim filmie. Przysłali mi scenariusz, odegrałem dość znaczącą rolę. Opracowaliśmy harmonogram, co było dla mnie piekielne, ale zamierzałem sprawić, by się udało. I wszystko było gotowe. Powiedziałbym jednak, że postać została trochę zdewaluowana, a ja z czystym sumieniem nie mogłem tego zrobić. Trzeci próbowałem obejrzeć. To nie to samo. Myślę, że te pierwsze są naprawdę wyjątkowe. To pierwsze to oczywiście klasyk. To szalenie być częścią czegoś, co trwało tak długo, co gra każdego roku i stało się tradycją w domach ludzi. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę prowadzić tę rozmowę wiele lat później.
Krumholtz miał ostatecznie rację, as Święty Mikołaj 3: Klauzula ucieczki ma katastrofalne 17% na Rotten Tomatoes. Istnieje jednak szansa, że trójka mogłaby zostać lepiej przyjęta, gdyby Krumholtz ponownie wcielił się w rolę Bernarda Elfa. Pomimo jego powrotu Mikołaje Refleksja Krumholtza na temat wpływu serii, która odbiła się szerokim echem w tradycji świątecznej w domach na całym świecie, podkreśla trwałe dziedzictwo pierwszych dwóch filmów. Nieobecność Bernarda w trzeciej Święty Mikołaj film mógł być straconą szansą na zachowanie oryginalnej magii, która uczyniła serię tak ukochaną.
