Cotygodniowy blog szpitala ogólnego
Kredyt: Do widzenia. (ABC) Zestawienie GH w tygodniu 1-5 kwietnia:
Wyobraź sobie, ile istnień ludzkich zostało dotkniętych, ile historii przeszło przez to miejsce w ciągu 50 lat. – Elżbieta Webber
wydma, część trzecia
Świętujemy 50 lat.
W tym tygodniu obchody 50. rocznicy trwały nadal na wysokim poziomie. W porównaniu z innymi ważnymi kamieniami milowymi GH, ten konkretny rok wyróżniał się wspaniałymi fabułami, które gustownie ujęły 50 lat historii w krótkim okresie. Autorom udało się zachować powiązanie starych i nowych wydarzeń w Port Charles. Jak wyjaśnił Patrick w swoim hołdzie złożonym Steve’owi Hardy’emu podczas wizyty Audrey, są to historie, z których słynie General Hospital i trudno znaleźć lepszy tydzień, w którym to dziedzictwo zostało uhonorowane w takim samym stopniu jak w tym tygodniu.
Napad na Loomisa Fargo
Historie rywalizacji.
Port Charles obfitował w rywalizację, od rywalizacji miłosnej po zawziętych wrogów rodzinnych. Podczas gdy Luke i Laura spotkały swój los w walce ze złą Heleną Cassadine, siła woli Carly została wystawiona na próbę, gdy Jax ogłosił swoje zaręczyny z jej rywalką, Brendą Barrett. To drażliwy punkt dla Carly i niestety bez jej interwencji nigdy nie będzie mogła postąpić właściwie i pozwolić, aby losy spadły tam, gdzie powinny. Moglibyśmy jednak rozkoszować się jej prawidłowymi założeniami, że Brenda po prostu nie przepadała za Jaxem. Równoległych scen Jaxa u Carly’s i Brendy u Sonny’ego było po prostu za dużo, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Widzowie znali to na pamięć, ale warto było poczekać, żeby zobaczyć to jeszcze raz. Dla Brendy nie obyło się bez problemów. Sonny zrobił wrażenie, składając obowiązkowe gratulacje, a zaraz po nich „Nie pozwól, aby drzwi uderzyły cię w…
W międzyczasie Alan Quartermaine, Emily Cassadine i Rick Webber odwiedzili Tracy i Monikę, skądkolwiek przebywają duchy. Ten zapadający w pamięć fragment mógłby stać się dla widzów zbyt nieaktualny, gdyby nie dodanie Emily i Ricka. Rick i Alan zakopali topór, a Emily przekonała wieloletnie rywalki Tracy i Monikę, aby zadośćuczyniły Alanowi. Oboje przytulili się (niezręcznie). Potem Monica była pewna, że w Pickle-Lili było coś, co powodowało u nich urojenia. To była sprytnie zrobiona nostalgiczna scena, czegoś, czego można się spodziewać w Quartermaine’s.
Historie miłości.
W tym tygodniu było tak dużo miłości, że Felicia zdała sobie sprawę, że musi dokonać wyboru i wybrać tylko jednego mężczyznę. Carly kochała Jaxa na tyle, że nie chciała ponownie podpisywać dokumentów rozwodowych. Sonny miał na tyle miłości, że czekał zarówno na Connie, jak i na Kate, niezależnie od tego, która z nich do niego wróciła. Emily miała dość miłości, żeby wspomnieć o wizycie u Nika z zaświatów. Cała masa ludzi tak bardzo pokochała Robina, że wskrzesiła Bal Pielęgniarek. Jedynym pytaniem, jakie mają teraz fani, jest to, czy Luke i Laura mają już między sobą wystarczająco dużo miłości, aby wszystko było w porządku?
